Aktualności

OSZUŚCI WCIĄŻ ZAGRAŻAJĄ BEZPIECZEŃSTWU NASZYCH DZIADKÓW

Data publikacji 18.05.2017

Opowieści i preteksty jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Sprawcy działają w kilku osobowych grupach, wspólnym elementem ich strategii zawsze pozostaje wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie zaufania pokrzywdzonych, odwrócenie ich uwagi, a przede wszystkim - przekonanie gospodarzy by wpuścił nieznajomych do mieszkania. Dlatego należy pamiętać o ograniczonym zaufaniu do obcych. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, co do wiarygodności i intencji takich osób powiadom o tym Policję.

Tajemnicze telefony od osób podających się za krewnych czy policjantów do ludzi starszych z prośbą o pożyczenie pieniędzy, to już klasyczna metoda wyłudzeń stosowana przez oszustów. Wprawdzie wielu seniorów nie daje się oszukać, jednak problem wciąż dotyczy znacznej ich części.Jak nie dać się oszukać ”fałszywemu” wnuczkowi czy policjantowi?

„Babciu poznajesz mnie?"  W tym miejscu nieświadoma babcia podaje imię myśląc, że rozmawia z wnukiem czy inną znajomą osobą z rodziny. Oszust będący po drugiej stronie słuchawki potwierdza i opowiada ckliwą historyjkę o tym, że pilnie potrzebuje pieniędzy, bo musi spłacić dług lub coś pilnie kupić. Kiedy oszustowi udaje się nakłonić seniora do udzielenia pożyczki informuje, że nie będzie mógł osobiście odebrać pieniędzy – odbierze ją jakaś inna osoba. Ta odbierając pieniądze przekazuje babci czy dziadkowi telefon komórkowy, umożliwiając w ten sposób ponowną rozmowę z rzekomym wnuczkiem.  Ma to dodatkowo uwiarygodnić konieczność przekazania pieniędzy. Zdenerwowani chcąc pomóc, oddają oszczędności zgromadzone w domu lub wypłacają je z banku.

Inny przykład: zaczyna się podobnie, ponownie jest to  telefon od krewnego z prośbą o szybką pomoc finansową z powodu np. nagłej choroby czy jakiegoś wypadku. Rozmówca informuje, że ważne jest szybkie działanie, a jeśli senior nie ma gotówki w domu, to może ją wypłacić z banku, a nawet zaciągnąć kredyt. Po zakończeniu rozmowy telefon dzwoni raz jeszcze. Tym razem dzwoniący podaje się za funkcjonariusza Policji lub Centralnego Biura Śledczego. Informuje, że senior mógł stać się właśnie ofiarą wyłudzenia, ale na szczęście policja obserwuje oszusta i może zatrzymać go na gorącym uczynku.  „Funkcjonariusz” przekonuje, że potrzebna będzie wzajemna współpraca. Chodzi o przekazanie pieniędzy, które zostaną wykorzystane do przygotowania fikcyjnej prowokacji. Dodatkowo zapewnia, że po całej akcji pieniądze zostaną zwrócone. Niestety część seniorów będąc przekonana, że pomaga Policji przekazuje pieniądze oszustom.

Przede wszystkim należy przyjąć prostą zasadę: nigdy nie wolno przekazywać pieniędzy osobom obcym! Nie ma znaczenia za kogo się podają. Nawet jeśli pokażą policyjną legitymację! Funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! nigdy nie proszą też o przekazanie jakiejkolwiek gotówki! Pamiętajmy o tym, że nawet podpisanie jakiegoś pokwitowania na niewiele się zda. Oszuści są na to przygotowani i posługują się fałszywymi danymi.

Druga zasada to należy weryfikować informacje. Po zakończeniu rozmowy należy samemu skontaktować się z wnukiem, z kuzynem i zapytać o co chodzi. O sprawie powiadomić policję, przy czym należy najpierw rozłączyć połączenie, a następnie samemu zadzwonić pod nr 997 lub 112. Oszuści stosują tutaj pewien trick. Proszą seniora żeby się nie rozłączał i wybrał na klawiaturze telefonu nr policji, a następnie oddają słuchawkę swojemu kompanowi. Senior jest przekonany, że zadzwonił na policję, gdy tymczasem połączenie nie zostało przerwane i druga odzywająca się w słuchawce osoba to wspólnik przestępcy.

Trzecia rzecz, która pozwoli uniknąć kłopotów, to niewpuszczanie do mieszkania osób obcych. Wszelkie niespodziewane wizyty administratorów, hydraulików, gazowników, pracowników socjalnych i innych da się samemu zweryfikować dzwoniąc do konkretnej instytucji. Dobrze jest przyjąć zasadę, by w trakcie wszelkich takich kontroli technicznych itp., mieć wsparcie kogoś młodszego: syna, córki, zięcia, wnuka. Poza sytuacjami nagłymi jak np. woda kapiąca z sufitu, wszelkie kontrole i przeglądy mogą poczekać. Można umówić się na inny termin, w którym senior nie będzie sam.

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

  • Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.

  • Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

  • Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

  • W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie

Policjanci apelują!

Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

Zachowajmy ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń powiadamiajmy o tym fakcie Policję, osobiście bądź telefonicznie pod numerem telefonu 997 lub 112.

 

 

 

 

  • 1
Powrót na górę strony